Główna » Kultura » Produktywność a narzędzia produktywności Czy ostatnia praca naprawdę działa?

    Produktywność a narzędzia produktywności Czy ostatnia praca naprawdę działa?

    Kiedy studiowałem, wszystko, czego potrzebowałem, to notatnik i długopis, aby śledzić wszystkie moje zadania. Ta metoda była ważna i niezawodna… aż do przerwy szkolnej. Moje notatki mają tendencję do narastania nóg i pójścia na MIA, a kiedy byłem na uniwersytecie, elektroniczne notatniki i kalendarze online stały się moimi preferowanymi wyborami. Laptopy i komputery PC były znacznie trudniejsze do zagubienia niż bazgroły bazgrołów z planów weekendowych.

    Potem przyszła „mamy aplikację na ten okres” - i rozpętało się piekło. W tym okresie powstało mnóstwo aplikacji, które dostarczają użytkownikowi jedno lub dwa główne zadania. Teraz mogą się pochwalić wieloma nazwami, ale jednym z bardziej popularnych jest „narzędzia produktywności”. ZA narzędzie uczynić cię bardziej produktywny? Co tam nienawidzić, prawda? Najwyraźniej mnóstwo.

    To piosenkarz, a nie rym

    Szczerze mówiąc, narzędzia techniczne mogą zrobić tylko tyle. Nikt nie staje się Mistrzem Kuchni tylko dlatego, że ma najwyżej oceniane noże kucharskie. Na przykład, sprawdzanie pisowni może pomóc zminimalizować błędy ortograficzne, ale nie sprawiają, że piszesz lepiej w ciągu nocy. Systemy synchronizacji zapewniają uzyskanie potrzebnych plików w dowolnym miejscu i czasie, ale nadal będziesz musiał śledzić wszystkie wersje posiadanych dokumentów. Musisz rozpocząć śledzenie czasu przed rozpoczęciem pracy, w przeciwnym razie nic nie będzie śledzone.

    Fotolia

    Skuteczność tych narzędzi zaczyna się od użytkownika. Jeśli nie jesteś najmniej produktywny w tym, co robisz, nie oczekuj, że narzędzia będą działać dla ciebie cuda, ponieważ nie do tego są stworzone.

    Pułapka list rzeczy do zrobienia

    Oh, uwielbiam listy rzeczy do zrobienia. Oni są niesamowici. Zapisuję wszystko, nigdy więcej nie zapominam, żadnego wydarzenia ani sprawy. Zostałem Królową Produktywności. Potem zauważyłem trzy upadki, które były zbyt produktywne dla twojego dobra.

    Słoń w pokoju

    Po pierwsze, musisz pamiętać wszystko: Twoi koledzy proszą Cię o potwierdzenie ich; twój szef cię krytykuje, gdy nie dotrzymujesz terminu (ponieważ niemożliwe jest, abyś zapomniał o dacie); a zapominając o urodzinach twojej matki, rozpoczniesz wojnę nuklearną podczas kolejnego zjazdu rodzinnego (przepraszam mamo).

    Courtney Dirks

    Nie możesz już niczego zapomnieć. To straszna myśl.

    Niekończąca się opowieść

    Po drugie, stale porządkujesz swoje sprawy za każdym razem, gdy dodajesz coś nowego do listy. „Uzyskanie mleka” może zająć nawet tydzień, aby przejść na drugą stronę, ponieważ cały czas stawiasz wszystko przed sobą, gdy wchodzą. A twój umysł będzie miał tendencję do zapominania o rzeczach, o których zapomniałeś dodać do swojej listy.

    Zostaniesz zaprogramowany, aby być całkowicie zależnym od tej listy. Efekt? Przypadkowo usunąłem listę - która nie została zarchiwizowana - raz w środku bardzo pracowitego okresu. To był chaos. Zupełny chaos.

    Kto dla kogo pracuje?

    Po trzecie, w końcu pojawi się lista, aktualizacja, przekreślenie i usunięcie planisty / organizatora / aplikacji / narzędzia, nawet gdy utkniesz w korku, czekając na klienta, siedząc na przystanku autobusowym lub gdy telefon jest w trybie samolotowym. Jeśli uważasz, że jest to normalne i akceptowalne zachowanie według dzisiejszych standardów, pytam cię: czy jesteś bardziej produktywny lub wykonujesz więcej pracy?

    Shutterstock

    To nie to samo. Pamiętaj, że koncepcja narzędzi produkcyjnych jest taka, że ​​narzędzia powinny to robić więcej więc możesz to zrobić mniej. Jeśli to nie pomoże ci uzyskać więcej czasu dla siebie, to nie powinno być nazywane narzędziem wydajności.

    Sekretem produktywności jest…

    … Dobrze sobie radzić. Samo posiadanie narzędzi nie wystarczy, potrzebujesz także samodyscypliny, zorganizowanego podejścia do zadań, możliwości dobrego wykorzystania zasobów i wiedzy, kiedy odpuścić. Aha, uważne śledzenie terminów i umiejętność ustalania priorytetów są również ważnymi cechami, ale wspomniane narzędzia mogą im pomóc.

    Delikatne przypomnienie, aby zawsze przeznaczyć trochę czasu dla siebie i swojej rodziny (nawet te dwie osoby muszą zostać rozdzielone). Ludzie bardziej przypominają baterie niż maszyny. Nie możemy pracować bez przerwy; musimy zwolnić, rozwinąć, zatrzymać, naładować i ponownie uruchomić.

    Fotolia

    Więc jeśli praca lub użycie błędnego, przeklętego narzędzia technicznego przesuwa cię ponad limit frustracji, ty są jedyną osobą, która może postawić znak stopu i zrobić sobie przerwę.

    Narzędzia mojego handlu

    Nie wszystkie narzędzia produktywności są dobre dla wszystkich. To główny powód, dla którego twój kolega może polubić jeden program do synchronizacji, ale lubisz inny. Dlatego też istnieją setki list narzędzi zwiększających wydajność, które w ogóle nie mają wspólnych podobieństw. To wolny wszechświat; możesz użyć dowolnego narzędzia, które „zsynchronizuje się” z tobą, że tak powiem.

    Co ważniejsze, wybór narzędzi wydajności jest kwestią osobistych preferencji; to tak, jakbyś wybrał to akcesorium, które pasuje do twojego kostiumu na Halloween. Wiesz, kiedy coś działa dla ciebie, a kiedy nie. Nie pozwól, aby ktokolwiek inny naciskał, abyś myślał, że powinieneś lub możesz używać tylko jednego konkretnego narzędzia lub aplikacji.

    Wniosek

    Jeśli chodzi o mnie, po odejściu z pracy, aby przejść na pełny etat, praca żonglerką, potrzebujący maluch i zabranie moich mistrzów z boku uświadomiło mi, że potrzebuję wszelkiej pomocy, jaką mogę uzyskać. Moje ulubione narzędzie produktywności? Dobry długopis i papier - dokładny notatnik kieszonkowy. Nie muszę go ładować ani obawiać się, że zabraknie mu soku; Mogę zrobić kopie moich przypomnień, położyć je na lodówce, przypiąć do tablicy lub włożyć do książki.

    Moje notatki są łatwe do skompilowania, zapisania, poprawienia i aktualizacji, a ja nie potrzebuję samouczka, aby używać go poprawnie. Dodatkowo, gdy tylko otrzymam zadanie, chowanie notatki w koszu jest zawsze bardziej satysfakcjonujące niż kliknięcie „Gotowe”.