Czy muzyczne płyty CD zawierają niezbędne metadane utworów na nich?
W większości przypadków nasze ulubione oprogramowanie do odtwarzania muzyki z płyt CD oferuje pobieranie odpowiednich informacji z internetowej bazy danych, ale czy ten krok jest naprawdę potrzebny? Czy płyty CD z muzyką zawierają już wszystkie potrzebne informacje? Dzisiejszy post z pytaniami i odpowiedziami dla SuperUser zawiera odpowiedź na ciekawe pytanie czytelnika.
Dzisiejsza sesja pytań i odpowiedzi przychodzi do nas dzięki uprzejmości SuperUser - poddziału Stack Exchange, opartego na społecznościach grupowania witryn z pytaniami i odpowiedziami.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Johna Warda (Flickr).
Pytanie
Czytnik SuperUser cipricus chce wiedzieć, czy większość muzycznych płyt CD zawiera niezbędne metadane dla utworów na nich:
Widzę, że wiele odtwarzaczy audio (na przykład oprogramowanie multimedialne, takie jak Winamp lub Foobar2000) ma możliwość pobierania informacji o muzyce (utworze) z internetowych baz danych, takich jak CDDB. Ta informacja powinna już być dostępna na muzycznych płytach CD, prawda? Czy rzeczywiście tam jest?
Niektóre odtwarzacze audio wyświetlają zawartość płyty CD, a inne nie. Czy te informacje są pobierane z płyt CD lub pobierane z Internetu??
Czy większość muzycznych płyt CD zawiera niezbędne metadane dla utworów na nich lub nie?
Odpowiedź
Pomocnik SuperUser RedGrittyBrick ma dla nas odpowiedź:
Ta informacja powinna już być dostępna na muzycznych płytach CD, prawda?
Myślę, że większość z nas, jako konsumentów, powiedziałaby "tak".
Czy rzeczywiście tam jest?
Prawie nigdy w moim doświadczeniu. Oprogramowanie, które wykorzystałem do zgrywania płyt CD na pliki MP3, nigdy nie wydaje się w stanie uzyskać tych informacji z samych płyt CD, chociaż przeczytałem o kilku wyjątkach (w szczególności Sony od 1997 r.).
Prawdopodobnie istnieje kilka przyczyn takiego stanu rzeczy, w tym:
- Model biznesowy branży muzycznej
- Bezwładność
- Wzrost dystrybucji cyfrowej
Model biznesowy branży muzycznej
Przemysł muzyczny tradycyjnie zarabiał pieniądze ze sprzedaży płyt winylowych, kaset magnetofonowych i płyt audio CD. Ochrona ich praw autorskich była postrzegana przez branżę jako niezbędna dla ich przetrwania. W celu zwalczania nielegalnego kopiowania taśm przekonali ustawodawców, by nałożyli opłatę na sprzedaż pustych taśm.
Przemysł muzyczny uznał, że ułatwianie odtwarzania na komputerach osobistych ułatwiło naruszenie ich praw autorskich, ułatwiając w ten sposób ich własne zniszczenie. Tak więc decyzje dotyczące treści i formatów audio CD były mocno wypaczone, aby cokolwiek ułatwić użytkownikom komputerów osobistych.
Bezwładność
Płyta audio CD została stworzona od dłuższego czasu i nie ma sensu tworzyć nowych płyt CD niezgodnych z istniejącymi odtwarzaczami CD. Oznacza to, że należy zachować ostrożność przy dodawaniu treści cyfrowych do płyt audio CD. Cyfrowe dane i dane audio na płytach CD wykorzystują zupełnie różne i niezgodne z nimi formaty. To sprawia, że mieszanie obu jest trudne (choć można to zrobić).
Biorąc pod uwagę dużą populację starszych odtwarzaczy CD, przemysł najwyraźniej nie widział żadnej korzyści w ulepszaniu formatu audio CD.
Ich postrzegany przypadek użycia to: kupujesz płytę CD, umieszczasz ją w specjalnym odtwarzaczu audio CD podłączonym do wzmacniacza audio i głośników, siadasz i czytasz informacje o utworze wydrukowane na okładce płyty.
Dystrybucja cyfrowa
W dzisiejszych czasach trend przesuwa się do treści do pobrania. Przynajmniej kupione pliki MP3 zawierają zazwyczaj metadane z listą wykonawców, nazwą albumu, rokiem, gatunkiem itp.
Wydaje się zatem mało prawdopodobne, że przemysł muzyczny ma jakiekolwiek zainteresowanie robieniem czegokolwiek nowego w procesie tłoczenia płyt CD. W końcu to umierający biznes. Z blogu z 2011 r .:
- Jedną z największych, najmodniejszych, ale niestety najmniej znanych i najrzadziej używanych technologii na płytach CD jest CD-Text. ... To trwa od 14 lat i mogę liczyć na jedną rękę, ile razy widziałem CD w mój samochód ma przypisany tekst.
Dokonaj tego prawie 20 lat temu i nie ma oznak ogólnego przyjęcia przez przemysł muzyczny.
Dlaczego płyty CD nie zawierają oryginalnych metadanych?
Warto pamiętać, że płyta audio CD była po prostu trwalszym i wygodniejszym zamiennikiem dla sprasowanej 12-calowej płyty z albumem winylowym.
Ta ostatnia była czysto analogową postacią bez cyfrowej informacji na niej, tylko analogowy przebieg audio w postaci pionowych i poziomych fal w ciągłym spiralnym rowku, bez rozróżniania między ścieżkami innymi niż odcinek ciszy (bez fal) i szerszym odstęp spirali (widoczny dla ludzi, ale niemożliwy do wykrycia przez gramofon). Wszelkie informacje o nazwach ścieżek itp. Znajdowały się na wydrukowanych notatkach na rękawach lub na samych drukowanych kartonowych rękawach.
Kiedy więc wymyślono audio CD, przyjęli to samo. Spodziewali się, że płyty CD będą odtwarzane w dedykowanych odtwarzaczach CD, a nie w komputerach. W związku z tym muzyka nie była przechowywana na płytach CD z typem systemu plików, który normalnie używa komputer do przechowywania plików danych. Szczegóły utworów zostały wydrukowane na wkładce papierowej w plastikowej kasecie CD i nie zostały w żaden sposób umieszczone z zawartością płyty CD.
Podobnie dane audio na płycie audio CD zostały zakodowane na pojedynczym ciągłym torze spiralnym. Różni się to znacznie od niskiego poziomu formatowania komputerowych dysków danych (twardych, dyskietek, danych CD itd.), Które zazwyczaj mają dużą liczbę okrągłych ścieżek ułożonych koncentrycznie i podzielonych na sektory.
Dane nie istniały, prawdopodobnie dlatego, że nie były potrzebne w przypadku płyt winylowych i ponieważ skomplikowałyby produkcję odtwarzaczy CD audio, czyniąc je droższymi w czasach, gdy branża prawdopodobnie chciała zachęcać do sprzedaży płyt CD jako premium (bardziej opłacalny) produkt.
Zauważ, że aby zidentyfikować płytę CD, programy na komputerach muszą wyodrębnić część danych dźwiękowych (tj. Listę przesunięć utworów w początkowej części ścieżki lub kształt fali części pierwszej piosenki) i użyć tego jako klucz do wyszukiwania w bazie danych, zwykle zdalna baza danych w innym miejscu w Internecie. W ten sposób oprogramowanie pobiera nazwy wykonawców, nazwy albumów, nazwy ścieżek itp.
Niektóre programy szukają CD-Text, czasami tylko wtedy, gdy są w trybie offline i nie mogą skontaktować się ze zdalną bazą danych. Tak więc obecność i używanie CD-Text jest względną rzadkością. Na większości płyt audio CD nie ma metadanych odczytywanych komputerowo, nawet nie identyfikują numeru produktu.
Czy masz coś do dodania do wyjaśnienia? Dźwięk w komentarzach. Chcesz przeczytać więcej odpowiedzi od innych użytkowników Stack Exchange, którzy znają się na technologii? Sprawdź cały wątek dyskusji tutaj.