Główna » jak » Jak korzystać z Asystenta Google na Macu (poważnie)

    Jak korzystać z Asystenta Google na Macu (poważnie)

    Bądźmy szczerzy: Siri dla Mac nie jest tak ekscytująca, jak myśleliśmy. Nie ma naprawdę szybkiej metody wyzwalania wirtualnego asystenta iz jakiegoś powodu czuje się wolniej reagować na komputerze Mac niż na telefonie.

    Okazuje się, że Siri nie jest jedynym asystentem, którego możesz wypróbować na MacOS: dzięki MacAssistant możesz spróbować Asystenta Google. Ten nieoficjalny klient interfejsu API Google nie jest doskonały, ale potrafi szybko odpowiedzieć na pytania. Nawet jeśli kochasz Siri na Maca, warto dać tej aplikacji spróbować przekonać się, jak bardzo elastyczny może być wirtualny asystent Google.

    Aby rozpocząć, przejdź do strony wydania MacAssistant i pobierz najnowszy plik ZIP. Możesz cofnąć archiwizację, klikając ją, a następnie przeciągając do folderu aplikacji.

    Będziesz musiał wiedzieć, jak otwierać aplikacje od niezidentyfikowanych programistów, aby uruchomić to działanie (w zasadzie kliknij i przytrzymaj klawisz Control, następnie kliknij "Otwórz", a następnie kliknij przycisk "Otwórz" w wyskakującym okienku.)

    Mac Assistant działa na pasku menu. Gdy klikniesz ikonę paska menu, zobaczysz prośbę o zalogowanie się na swoje konto Google.

    Następnie w wyskakującym okienku pojawi się mikrofon. Dotknij, aby rozpocząć rozmowę z Asystentem Google. Możesz także uruchomić asystenta, dwukrotnie naciskając lewy klawisz Command.

    Nie ma wiele przeszkód na drodze do wizualnej informacji zwrotnej: zobaczysz, że słowa, które wypowiedziłeś, zostały przepisane i to wszystko. W chwili pisania tego tekstu aplikacja nie ma możliwości wizualnego pokazania rzeczy, a integracja systemu plików nie będzie możliwa, tak jak oferuje Siri. Możesz zadawać pytania i na tym koniec.

    Mimo to zadziwiające, jak szybko to narzędzie może reagować na mowę. Spytałem go o pogodę, mój kalendarz i niejasne pytania na temat światowych przywódców i natychmiast otrzymałem odpowiedzi. Spytałem nawet, ile łyżek było w jednej czwartej kubka i dowiedziałem się od razu (to cztery.) Daj temu szansę i porównaj odpowiedzi Google z Siri. Żadne z nich nie jest idealne, ale fajnie jest porównać te dwa elementy, więc ciesz się.