Czy Microsoft Edge jest naprawdę bezpieczniejszy niż Chrome czy Firefox?
Microsoft intensywnie przesuwa swoją wyłączną przeglądarkę Windows 10 - Edge. Reklamy wbudowane w Windows 10 twierdzą, że Edge jest "bezpieczniejszy" niż Chrome i Firefox. Jak Microsoft to określił i czy to naprawdę prawda?
Roszczenie Microsoftu opiera się na raporcie firmy NSS Labs, która sprzedaje firmom wskazówki dotyczące zagrożeń i ograniczania ryzyka. W raporcie przetestowano 304 przykłady szkodliwego oprogramowania SEM (Soci) i stron phishingowych. Odkryli, że SmartScreen, funkcja bezpieczeństwa w Edge, blokuje 99% próbek SEM. Chrome zablokował 85,8%, a Firefox zablokował 78,3%.
SmartScreen to tylko część obrazu
Aby zrozumieć, co to oznacza, musisz zrozumieć, jak działa SmartScreen. Program Microsoft SmartScreen został po raz pierwszy wprowadzony w programie Internet Explorer 7 jako "Filtr witryn wyłudzających informacje" i od tego czasu został ulepszony w każdym wydaniu. Chrome i Firefox mają podobne ostrzeżenia, ale nie przypominają jasnoczerwonych stron w Edge. Funkcje te sprawdzają strony internetowe i aplikacje przed listami znanych dobrych i złych przedmiotów. Test NSS Labs stwierdził więc, że jeśli chodzi o złośliwe oprogramowanie i strony phishingowe, Microsoft ma lepsze listy.
Ale SmartScreen to tylko jedna część zabezpieczeń przeglądarki. Chociaż narzędzia takie jak SmartScreen są pomocne, nie powinny być jedyną linią obrony. Wciąż powinieneś używać dobrego programu antywirusowego w połączeniu z czymś takim jak MalwareBytes, aby chronić siebie, jeśli coś się przedostanie lub jeśli coś pochodzi z innego wektora ataku. Programy te często mają własne blokery, jak pokazano poniżej.
Więc tak, Edge może "zablokować o 21% więcej złośliwego oprogramowania inżynierii społecznej", ale to nie znaczy, że jest o 21% bezpieczniejsze, lub że bezpieczeństwo jest nawet mierzalne. W nowoczesnych przeglądarkach internetowych dzieje się o wiele więcej, aby zapewnić Ci bezpieczeństwo.
Inne cechy bezpieczeństwa to sprawa
Mając to na uwadze, porozmawiajmy o niektórych innych funkcjach zabezpieczeń dostępnych w nowoczesnych przeglądarkach oraz o tym, jak Edge dostosowuje się do Chrome i Firefoksa.
Piaskownica
Microsoft Edge i Google Chrome mają w pełni wdrożoną technologię sandboxingu. Piaskownice dzielą każdy komponent zakładek przeglądarki, okien i wtyczek na przykład na poszczególne procesy. Te procesy nie mogą wchodzić ze sobą w interakcje ani z procesami zewnętrznymi, co znacznie utrudnia rozprzestrzenianie się złośliwego kodu na komputerze.
Podział przeglądarki na kilka procesów może również poprawić wydajność dzięki nowoczesnym procesorom wielordzeniowym, choć odbywa się kosztem większego użycia pamięci RAM.
Z drugiej strony Firefox został uruchomiony w 2004 roku, kiedy koncepcja piaskownicy była bardzo nowa. W tej chwili to tylko wtyczki piaskownicy, ale Mozilla pracuje nad technologią elektrolizy - projektem mającym na celu stworzenie wieloprocesowego Firefoksa i sandboxa w przeglądarce. Jednak w przeciwieństwie do Internet Explorera, który był w stanie wprowadzić sandboxing w wersji 10, Firefox musiał się martwić o zachowanie zgodności z prawie 13-letnimi rozszerzeniami, dlatego to przejście było tak powolne.
Więc jeśli chodzi o piaskownicę, Edge ma zdecydowanie przewagę (kalambur przeznaczony) nad Firefoksem, ale jest na bardzo dobrym poziomie dzięki Chrome.
Automatyczne aktualizacje
Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego Twoja przeglądarka tak często się aktualizuje? Programiści nieustannie naprawiają błędy bezpieczeństwa. Oczywiście tylko użytkownicy instalujący aktualizacje są chronieni. Automatyczne aktualizacje pomagają zapewnić, że większość osób uruchamia bieżące, chronione wersje przeglądarki internetowej.
Google Chrome jest elementem potomnym plakatu dla automatycznych aktualizacji oprogramowania. Są instalowane szybko i cicho, gdy użytkownicy zamykają przeglądarkę internetową. Firefox wprowadził podobną cichą funkcję aktualizacji w 2012 roku.
Microsoft Edge aktualizuje się automatycznie, chociaż te poprawki są dostarczane za pośrednictwem witryny Windows Update. (Jest to jeden z głównych powodów, dla których nie powinieneś wyłączać automatycznych aktualizacji systemu Windows). Jest jednak jeden minus dla Edge'a: aktualizacje systemu Windows są generalnie wolniejsze niż aktualizacje przeglądarki Chrome i Firefoksa i musisz ponownie uruchomić komputer do aktualizacji Edge'a. Microsoft poinformował, że w przyszłości zaczną dostarczać aktualizacje Edge za pośrednictwem Sklepu Windows, dzięki czemu użytkownicy Edge będą zawsze na bieżąco.
Ochrona prywatności
Wszystkie trzy główne przeglądarki internetowe mają pewien rodzaj trybu prywatności (InPrivate on Edge, Incognito w przeglądarce Chrome i Przeglądanie prywatne w Firefoksie). Kiedy okno prywatności jest zamknięte, cała historia, pliki cookie i dane w pamięci podręcznej są usuwane, nie pozostawiając nic na twoim komputerze. Nie uniemożliwia to jednak śledzenia witryn i reklamodawców.
Firefox ma wyraźniejszą przewagę w tym obszarze. W 2015 roku Firefox wprowadził funkcję Tracking Protection, która usuwa znane elementy śledzące ze stron odwiedzonych w przeglądarce prywatnej.
Ponadto przeglądarka Tor jest oparta na kodzie źródłowym Firefoksa i dodaje nowe funkcje prywatności i bezpieczeństwa w celu ochrony anonimowości użytkowników. Ponieważ używa tej samej podstawy kodu, możliwe jest przeniesienie zmian z TOR do Firefoksa. Nazywany programem "uplift", oba zespoły zaczęły ściśle współpracować w 2016 r. First Party Isolation to pierwsza funkcja anty-śledzenia przeniesiona z Tora do Firefoksa, a więcej w przygotowaniu.
Warto również zauważyć, że w przeciwieństwie do Google i Microsoft, Firefox nie zarabia na śledzeniu użytkowników ani sprzedaży kierowanych reklam. Większe firmy są zachęcane, aby nie poprawiać Twojej prywatności.
Dolna linia
W tej chwili Google Chrome i Microsoft Edge mają bardzo podobne funkcje bezpieczeństwa. Twierdzenie, że Edge jest "bezpieczniejsza" niż Chrome, wynika po prostu z faktu, że Microsoft ma lepszą listę złych stron internetowych niż Chrome, ale jeśli chronisz się dobrze przed oprogramowaniem antywirusowym i zabezpieczającym przed złośliwym oprogramowaniem, powinieneś być całkiem bezpieczny.
Mozilla Firefox stoi za dwiema innymi dużymi przeglądarkami, ale jest na dobrej drodze do nadrobienia zaległości w 2017 roku. Obecnie jednak lepiej chroni twoją prywatność, więc przynajmniej ma swoje zalety.