Główna » jak » Jakiego ISO powinienem używać w moim aparacie?

    Jakiego ISO powinienem używać w moim aparacie?

    ISO to jedyne ustawienie kamery, które można zmienić bez wpływu na wygląd obrazu, przynajmniej dla niższych wartości. Przy wyższych wartościach widoczny cyfrowy szum może stać się problemem. Spójrzmy więc, jak wybrać odpowiednią wartość dla różnych sytuacji.

    Wartość domyślna: ISO bazy aparatu

    Każda kamera ma podstawową czułość ISO. Jest to podstawowa czułość czujnika i jest to wartość, przy której działa najlepiej z najwyższym zakresem dynamiki. Przy każdej innej wartości kamera wzmacnia sygnał generowany przez światło uderzające w czujnik, co z kolei wzmacnia ilość cyfrowego szumu na obrazie.

    W przypadku większości lustrzanek cyfrowych i aparatów bez lusterek podstawowa czułość ISO to 100, chociaż kilka wysokiej klasy aparatów Nikon ma ISO wynoszące 64.

    Podstawowa czułość ISO niekoniecznie jest najniższym ustawieniem ISO. Na przykład mój Canon 5D III ma ustawienie ISO 50, ale osiąga się to poprzez zmniejszenie wzmocnienia na czujniku.

    Ponieważ otrzymujesz obrazy o najwyższej jakości w bazie ISO, powinno to być ustawienie domyślne w każdej sytuacji, w której możesz go użyć. Jeśli możesz uzyskać żądany czas otwarcia migawki i żądaną przysłonę za pomocą ISO 100 (lub ISO 64, sprawdź instrukcję obsługi aparatu, aby się upewnić), to właśnie powinieneś użyć.

    Uwaga: Powyższy obraz został nagrany na Canon 650D przy ISO 100. Przykładowe zdjęcia dla każdej wartości ISO poniżej to przycięte wersje tego samego zdjęcia zrobionego przy określonej wartości ISO.

    ISO 200-800

    Aparaty cyfrowe są niesamowite. W ciągu ostatnich lat podskoczyli, a rzeczywistość jest taka, że ​​każdy współczesny aparat może robić niesamowite zdjęcia między ISO 200 i ISO 800 bez prawie żadnego zauważalnego spadku jakości obrazu - a przynajmniej bez Ciebie..

    Jeśli potrzebujesz użyć krótszego czasu otwarcia migawki lub węższej przysłony niż pozwala na to ISO, możesz z pewnością zwiększyć czułość ISO do około 800 bez zbytniego wpływu na obraz. Regularnie fotografuję portrety w ISO 400, dzięki czemu mogę zagwarantować, że szybkość migawki nie spadnie zbyt nisko.

    W pewnym sensie arbitralnie nazywam ISO 800 górną częścią tego zakresu, ponieważ jest tak wysoka, jak większość kamer z czujnikiem przycięcia początkowej jakości, ale w niektórych nowszych i pełnoklatkowych aparatach fotograficznych, będziesz w stanie aby przesunąć go wyżej. Najlepiej jest bawić się aparatem i zobaczyć, jak działa z różnymi wartościami.

    ISO 800-3200

    Gdzieś pomiędzy ISO 800 i ISO 3200, zaczniesz widzieć widoczny cyfrowy szum w twoim obrazie, nawet jeśli nie patrzysz za blisko. Ponownie, jest to rodzaj specyficznej dla kamery; z niższymi lub starszymi kamerami, zobaczysz je przy niższych czułościach ISO niż w wyższych i nowszych aparatach.

    Ten zakres jest najwyższą wartością, jaką możesz wepchnąć do aparatu w większości sytuacji bez dokonywania ostatecznego poświęcenia w jakości obrazu. Nie jest to najwyższa wartość, którą można popchnąć, ale jest to najwyższa wartość, jaką można uzyskać i niezawodnie uzyskać dobre obrazy.

    Zwiększenie ISO do tego punktu jest kompromisem. Prawie na pewno fotografujesz w nocy lub pracujesz gdzieś w ciemności, a jeśli nie możesz zmniejszyć czasu otwarcia migawki lub jeszcze bardziej poszerzyć przysłony, to zwiększenie czułości ISO jest jedyną opcją. W tym zakresie nadal będziesz uzyskiwał użyteczne obrazy, ale po prostu nie będą one najwyższej jakości. Mimo to dobre zdjęcie jest lepsze niż brak zdjęcia.

    ISO 6400 i Beyond

    Gdy zaczniesz przekraczać ISO 3200, zobaczysz dramatyczny wzrost szumu. Jak zwykle, dokładna wartość zależy od aparatu, ale w pewnym momencie obrazy staną się bezużyteczne, przynajmniej w kontekście profesjonalnym.

    Gdzie również zależy od tego, co strzelasz. Zrobiłem serię nocnych portretów przy wysokich wartościach ISO, a ponieważ objąłem hałaśliwy wygląd, udało mi się nakręcić je w ISO 6400, nie martwiąc się zbytnio.

    Z drugiej strony, jeśli idziesz o super czysty wygląd, to prawdopodobnie masz pecha.

    Inną opcją jest spojrzenie na inne sposoby zmniejszenia hałasu. Astrofotografowie regularnie wykonują wiele zdjęć w ISO 6400, a następnie łączą je w postprodukcji, aby zrównoważyć szum z innych obrazów. Ponieważ hałas jest losowy, jest mało prawdopodobne, że te same miejsca pokażą szum na każdym zdjęciu.


    ISO to często pierwsze ustawienie, które można zmienić, gdy trzeba zwiększyć ekspozycję, a to jest do pewnego stopnia. Gdy zauważysz wyraźny spadek jakości obrazu, musisz zacząć myśleć ostrożniej.