Główna » Internet » 5 Niesamowitych rzeczy, które Internet może zniszczyć

    5 Niesamowitych rzeczy, które Internet może zniszczyć

    Wielu z nas nie jest w stanie przetrwać bez internetu, ponieważ nasze nowoczesne społeczeństwo stało się na nim tak zależne. Codziennie łączymy się z internetem i wzrosła przyzwyczajony do sieci że nie zdajemy sobie sprawy z wpływu Internetu na nasze życie. Nie trzeba dodawać, że Internet dobrze nam służy, pozwalając nam łącz się z resztą świata tak łatwo.

    Jeszcze, ta wygoda pochodzi z ceną. Powinniśmy poświęcić chwilę i zadać sobie pytanie, jakie są rzeczy, które mogliśmy poświęcić po drodze. W ten sposób możemy uzyskać odpowiednią perspektywę i podejść do Internetu z pewną ostrożnością, aby zapewnić, że my nie trać więcej niż to, co zyskujemy.

    1. Prywatność

    To jest coś, o czym wszyscy nasi internauci prawdopodobnie wiedzą, zwłaszcza jeśli jesteśmy na jakimś portalu społecznościowym, takim jak Facebook. Kiedyś stalkerzy musieli uciekać się do fizycznych środków, by prześladować swoje ofiary. Już nie, z naszym większe poleganie na Internecie zapewnić nam rozrywkę, towary, informacje itp. Taka zależność zwykle oznacza, że ​​musimy ujawnij fragmenty o nas samych (tj. dane kontaktowe, numery kart kredytowych, nasze preferencje itp.) w celu zawierania transakcji z siecią. Prywatność jest zagrożona w rezultacie stalkerzy wykorzystują to na swoją korzyść.

    Nawet jeśli zdecydujesz się nie angażować w żadne serwisy społecznościowe, nie rejestrując się w jednym, zdjęcia lub inne informacje o sobie mogą nadal znajdować się na Facebooku. W jaki sposób? Tak długo, jak masz znajomych, którzy korzystają z Facebooka lub któregokolwiek z takich witryn, mogą zawsze publikować o tobie rzeczy, które są otwarte dla reszty świata. Upiłeś się na imprezie zeszłej nocy? Twój przyjaciel (lub wróg) odsuwa się za pomocą swojego urządzenia mobilnego i publikuje go na Facebooku dla przyjemności całej sieci.

    Poza tym, prawdopodobnie musisz podać swoje dane jakiejś firmie internetowej, gdy zarejestrujesz się w swoich biuletynach, kupisz ich produkty online itp.. Kto powie, że informacje, które im przekazałeś, są poufne? Czy nie zastanawiasz się nigdy, jak otrzymujesz losowe wiadomości e-mail? Pliki cookie są również osadzone w witrynach śledzić ruchy myszy, aby można je było analizować w celach marketingowych, a nawet aby rząd mógł cię śledzić.

    Czy nie wszyscy jesteśmy pod nami? ścisły nadzór tutaj w cyberprzestrzeni?

    2. Wiarygodność informacji

    Z milionami blogów i stron internetowych w sieci, jedno pytanie, które często zadajemy, to ile informacji dostarczają dokładne i wiarygodne. Biorąc pod uwagę wygoda i niski koszt publikacji bloga lub strony internetowej, wydaje się, że jest brak odpowiedzialności za to, co jest publikowane. Łatwość modyfikacji publikacji online (w porównaniu z publikacjami offline, takimi jak książki i biuletyny) sprawia, że ​​niepoprawne przekazywanie informacji właścicielowi witryny staje się mniejszym problemem. On lub ona może zawsze poprawiać błędy bez żadnych kosztów.

    (Źródło zdjęcia: Shutterstock)

    Wyspecjalizowani dziennikarze, którzy trzymają się dokładności tworzonych przez siebie historii, są teraz zastąpiony przez blogerów którzy mogą nie mieć takich praktyk. W rezultacie otrzymujesz ogromną liczbę różne wersje tej samej historii ponieważ nie ma możliwości zweryfikowania go bez wiarygodnego źródła (np. z witryny z wiadomościami). W najgorszym razie, opinie mogą być błędnie interpretowane jako fakty przez czytelników online, którzy mogą następnie przejść do rozpowszechniaj je jako prawdę ewangelii w serwisach społecznościowych.

    Gdy internauci uświadamiają sobie istnienie plotek podszywających się pod prawdy, zaczynamy być sceptyczni w tym, co widzimy lub słyszymy na Facebooku lub blogach. To w efekcie tworzy pokolenie cyników wśród nas, którzy uważają informacje internetowe za niewiarygodne i co najwyżej niepewne.

    3. Prawa autorskie

    Podczas gdy niektórzy blogerzy piszą swoje wpisy i nie zwracają uwagi na poprawność swoich informacji, inni po prostu podnoszą je z innych źródeł i twierdzą, że są to ich własne. Plagiat, jak to nazywają, szerzy się w cyberprzestrzeni. Prawdopodobnie widziałbyś ta sama treść pojawiająca się na różnych stronach internetowych bez odniesienia do oryginalnego źródła. Powodem, dla którego wielu wydaje się to robić, może być przyczyną darmowa koncepcja internetu doprowadziło nas do wiary informacje mają być rozpowszechniane.

    Taki zakorzeniony sposób myślenia ma podobny wpływ na nasze perspektywy płacąc za rozrywkę. Od przybycia Napstera, kupowanie muzyki stało się zbędne dla niektórych z nas. Możemy po prostu pobrać najnowsze albumy naszych ulubionych artystów z sieci. Potem pojawiła się popularność filmów, e-książek, aplikacji i gier pobrane nielegalnie poprzez aplikacje do udostępniania plików i bitów torrent.

    Niezależnie od tego, czy obsługujesz bezpłatna dystrybucja informacji i towarów cyfrowych podobnie jak muzyka, prawa autorskie nigdy nie były tak drastycznie naruszane, zanim internet był dostępny.

    4. Prawdziwa komunikacja

    Z jednej strony, Internet ułatwia komunikację podobnie jak żadna inna technologia: wiadomości e-mail i komunikatory pozwalają nam na kontakt z kimkolwiek na świecie, o ile jesteś online. W tym sensie internauci, tacy jak ty i ja, są uprawnieni wzbogacona sieć o bezprecedensowej dostępności. Komunikacja jest jednak czymś więcej niż dostępnością lub kontaktowością. Ze względu na łączność Internet ma poświęcona jakość i być może prawdziwa komunikacja.

    Wiadomości w formie tekstu mogą być trudne do zinterpretowania. Większość z nas doświadczyła nieporozumień, które wynikają z niejednoznaczność e-maili lub czatów online. Aby nadrobić brak mimiki twarzy i języków ciała obecnych w prawdziwym życiu, emotikony naturalnie powstają, aby zminimalizować zamieszanie. Niemniej jednak nadal trudno jest czuć się tak słyszanym online, jak w przypadku łączenia się z innym w prawdziwym życiu. Ale takie jakość komunikacji jest coraz częściej zastępowana komunikacją online. Ponownie ma to związek z naszą zależnością od Internetu.

    Nieśmiali ludzie mogą pochwalić się taką powierzchowną komunikacją online Zbawiciel do lepszego życia społecznego. Powiedziałbym, że Internet zapewnia dobry etap inicjacji aby poznali ludzi. Aby przyjaźń dalej posuwała się naprzód, nadal wymagałaby ona fizycznego spotkania, aby naprawdę się połączyć. Co się dzieje, że osoby te polegają na komunikacji internetowej, którą poczuj się zbyt swobodnie, aby przejść do rozmów offline.

    Wirtualne życie społeczne w Internecie jest nadal rzekomy jeden.

    5. Równowaga między pracą a życiem

    W miarę poprawy dostępności, łączności i kontaktu z Internetem, wzrasta oczekiwanie na pracę. Klienci oczekują, że firmy będą dostępne 24 godziny na dobę przez Internet, co oznacza, że ​​w pełni funkcjonalna strona internetowa jest koniecznością. Konsekwencją takiego powszechnego oczekiwania jest to, że pracownicy muszą mieć dostęp do swoich e-maili roboczych w ciągu kilku godzin po godzinach pracy. The granica między czasem pracy a czasem staje się zamazana.

    (Źródło zdjęcia: Shutterstock)

    Nawet bez rosnącego oczekiwania społeczeństwa w ogóle sam fakt, że internet jest dostępny 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, oznacza tylko to możesz sprawdzić swoje e-maile w dowolnym czasie poza pracą. Twoi szefowie wiedzą o tym i wykorzystają to na swoją korzyść wysyłanie ci pracy w weekendy. Ich powód? Wszyscy to robią, więc oczekuje się, że pójdziesz za resztą świata.

    Ale oczywiście nie może tak się stać, ponieważ zależy to od kultury firmy i polityki podejmowania pracy w domu. Mówię tylko, że pokusa jest w większości miejsc pracy, aby wykorzystać niesamowitą dostępność Internetu do wcisnąć pracę do naszej osobistej przestrzeni. Czasami nawet sami pracownicy chcą zabrać pracę do domu, wiedząc, że mogą to zrobić w weekend.

    Jeśli chcesz zachować równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, czasami konieczne jest narysowanie tej linii i oddzielenie czasu pracy od czasu.

    Jedna rzecz, której Internet nigdy nie zrujnuje - kreatywność

    Jedna rzecz pozostaje jednak niezniszczona przez Internet i prawdopodobnie nigdy nie będzie: Kreatywność.

    Wygląda na to, że jest nie koniec ludzkiej kreatywności. Jest tak zwłaszcza wtedy, gdy treści generowane przez użytkowników jest podstawową cechą internetu. Patrząc na wszystkie mashupy wideo w YouTube, blogach satyrycznych, podcastach itp., Jest jasne, że Internet będzie ewoluował wraz z nieograniczoną kreatywnością człowieka. Piękną rzeczą w Internecie jest możliwość łączenia się ze światem wszyscy inspirują i dzielą się informacjami z innymi. Zamiast podważać kreatywność, Internet kultywuje i jednoczy świat z nim.