Główna » jak » Przewodnik Jak to zrobić manekin do pomiaru zużycia energii

    Przewodnik Jak to zrobić manekin do pomiaru zużycia energii

    Ile energii zużywa twój komputer? Twoje centrum multimedialne? Twoja stacja ładująca? Jeśli nie masz pojęcia, nie jesteś sam. Czytaj dalej, ponieważ pokażemy Ci, jak możesz łatwo zmierzyć ilość energii, którą Twoje urządzenia - geeky i inne - wysysają.

    Istnieje wiele powodów, dla których warto zastanowić się, ile energii zużywają Twoje gadżety, gadżety i urządzenia, począwszy od kwestii związanych ze środowiskiem, a skończywszy na porażeniu prądem elektrycznym. Dzisiaj przyjrzymy się różnym sposobom mierzenia zużycia energii. Metody te mieszczą się w szerokim spektrum bezpłatnej sprzedaży piwa w kosztach - kilka drobnych i dokładnych do dziesiętnych i wystarczająco dobrych szacunków. Chociaż pod koniec przewodnika zobaczysz, że mamy wyraźnego faworyta, w interesie informowania Cię (i umożliwienia ci, jeśli absolutnie musisz to zrobić w sposób wolny jak na piwo), zamierzamy objąć kilka technik.

    Pierwsze kroki

    Każda metoda wymaga osobnego zestawu narzędzi, więc rezygnujemy z naszej zwykłej sekcji "Co Ci potrzeba" i zachęcisz do zapoznania się z całym przewodnikiem, aby zdecydować, która metoda będzie najlepsza dla Twoich potrzeb.

    Zanim jednak przejdziemy dalej, jest jedna rzecz krytyczna, jakiej potrzebujesz dla każdej techniki. Musisz wiedzieć, ile firma pobiera za energię elektryczną. Wyciągnij rachunek za ostatni miesiąc lub zaloguj się na stronie internetowej firmy narzędziowej, aby dowiedzieć się, ile pobierają za kilowatogodzinę (kWh)

    Kiedy spojrzysz na swój rachunek, prawdopodobnie zobaczysz wszystko rodzaje mylących rzeczy. Oplaty za to, za to i za inne. Podatki federalne i stanowe, wszystkie wyszczególnione i przyczepione. Najważniejsze jest to, ile kWh zużywasz i ile ostatecznie płacisz po tym, jak Uncle Sam, Statesman Steve i Android Council otrzymają mikrochip. W próbce o wartości powyżej 1325 kWh zużyto w miesiącu, a całkowity rachunek za zużycie prądu wyniósł 164,87 USD. Jeśli podzielimy rachunek na konsumpcję:

    Całkowity koszt elektryczny / całkowite zużycie energii elektrycznej = koszt za jednostkę

    Otrzymujemy:

    164,87 USD / 1325 kWh = 0,1224 USD za kWh

    Ponieważ lubimy się zastanawiać ostrożnie, jeśli chodzi o szacowanie naszych wydatków, zamierzamy zaokrąglić tę liczbę do 0,125 USD lub 12,5 centa za kWh za obliczenia w tym kursie. Aby uzyskać najdokładniejsze wyniki, upewnij się, że otrzymałeś ostatni rachunek i obliczysz własny koszt energii. Czy masz pod ręką obliczony koszt? Świetny! Przejdźmy do obliczenia twoich kosztów.

    Szacowanie wydatków za pomocą etykiety producenta

    Jest to najmniej dokładny sposób pomiaru zużycia elektrycznego danego urządzenia, ale jest on darmowy i da ci bardzo-bardzo-Przybliżony szacunek. Każde urządzenie, które posiadasz, niezależnie od tego, czy jest drukowane na samym urządzeniu, czy na transformatorze (brodawce ściennej) zasilającym urządzenie, powinno mieć etykietę wskazującą zużycie energii. Na przykład, nasz biurowy ekspres do kawy ma tabliczkę z tyłu urządzenia, która wskazuje, że urządzenie zużywa 1200 watów. Jeden z komputerów biurowych ma tabliczkę z tyłu zasilacza o mocy 400 watów. Wydaje się, że całkiem proste obliczenia, aby uzyskać od zużycia energii przedmiotu do kosztów prowadzenia go, prawda?

    Obliczenie konwersji watów na kilowatogodziny jest takie:

    Waty * Wykorzystany czas / 1000 = kWh

    Korzystając z tych obliczeń, możemy pobrać 400 watów z naszego komputera, pomnożyć go przez 12 (liczbę godzin, które zostawiamy na dzień), a następnie podzielić przez tysiąc, aby otrzymać kWh. Daje to 4,8 kWh, co według naszych wcześniej podanych kosztów, oznacza, że ​​kosztuje nas 60 centów dziennie (4,8 kWh * 12,5 centa).

    Jak łatwo było! Oprócz kłopotów z wykrawaniem kalkulatora przez około pół minuty, czy nie ma już potu? Jedynym problemem jest to, że jest szalenie niedokładna, ponieważ bardzo niewiele urządzeń pobiera ich maksymalną moc Watt. Zasilanie na komputerze mówi 400 watów, ale jest to maksymalna ocena. W rzeczywistości działa przy znacznie niższej mocy w 100 procentach czasu (jeśli twój komputer rutynowo uderzał lub przekraczał moc w watach dla zasilacza, miałbyś różne problemy). Jest to bezpieczny zakład, że komputer zużywa zaledwie połowę wartości nominalnej.

    To samo dotyczy ekspresu do kawy. Płyta mówi 1200 watów, ale poza kilkoma minutami dnia, kiedy rozgrzewa zimny kocioł, nigdy nie zbliża się do takiego poziomu zużycia energii. Co więcej, wiele mniejszych urządzeń, zwłaszcza tych z transformatorami ściennymi, podaje moc wzmacniaczy. Musisz przejść zupełnie nowy zestaw obliczeń, aby uzyskać moc od wzmacniaczy do watów - i nadal nie będziesz mieć dokładnej liczby.

    Po prostu nie możemy dokładnie obliczyć rzeczywistych kosztów energii na podstawie etykiety producenta. Możemy go zaparkować, możemy zdecydować, czy konkretne urządzenie jest zbyt energochłonne dla naszych potrzeb (lub będzie miało szczytowy wzrost zbyt wysoki dla obwodu, który dzieli z innymi urządzeniami), ale nie możemy wiarygodnie obliczyć rzeczywistego kosztu światowego. Dobrze wiedzieć, jak działają obliczenia, ale całkiem bezużyteczne, aby dowiedzieć się, ile kosztuje urządzenie w realnym świecie.

    Używanie elektrycznego miernika do pomiaru zużycia energii elektrycznej

    W przeciwieństwie do guesstymacji opartej na etykiecie, ta metoda faktycznie zaczyna się - sortowanie - przemieszczanie nas w kierunku dokładnego pomiaru. Twój dom lub mieszkanie ma licznik energii elektrycznej, za który firma komunalna wystawia rachunek. Możesz obserwować ten miernik, aby dowiedzieć się, ile energii urządzenie zasysa. Istotą jest to, że wychodzisz na zewnątrz i patrzysz na licznik, obserwujesz go przez określony czas, a następnie używasz nowego odczytu do obliczenia, ile energii dany przedmiot używa.

    Jest kilka problemów z tą metodą. Po pierwsze bardzo trudno jest wyodrębnić pojedyncze urządzenie, takie jak komputer, z powodu kłopotów związanych z odłączeniem wszystkiego od ściany. Jeśli zapomnisz na przykład odłączyć lodówkę, a kompresor uruchomi się, gdy stoisz na zewnątrz, wpatrując się w miernik, odczyt, który próbujesz uzyskać za pomocą komputera, może zostać łatwo wyłączony o kilkaset watów. Ponieważ żadna rozsądna osoba nie mogłaby tam pozostać, obserwując licznik przez długi czas, błąd nie zostałby wykryty. To powiedziawszy, jest nieznacznie dokładniejsze niż guesstymating w oparciu o etykietę urządzenia, jeśli mierzysz urządzenie, które jest włączone i pobiera stałą ilość energii. Całkowicie bezużyteczne jest mierzenie niewielkich objętości energii elektrycznej (np. Poboru z laptopa ładującego) i równie bezużyteczne dla czegoś takiego jak wyżej wspomniany ekspres do espresso, który przez większą część dnia nie jest w stanie czerpać mocy, aby kocioł utrzymał temperaturę roboczą.

    Potencjalne wady na bok, jak właściwie możesz użyć tej techniki? Potrzebujesz stopera, kalkulatora i trochę wolnego czasu. Najpierw przejdź przez swój dom lub mieszkanie i odłącz go wszystko. Podczas gdy małe rzeczy, takie jak ładowanie iPada, nie będą zbyt mocno przechylały czytania, pozostawiając włączone zasilanie i lodówkę. Jedyne, co należy pozostawić podłączone, to urządzenie, które chcesz zmierzyć, na przykład komputer.

    Wyjdź na zewnątrz z zegarem i znajdź licznik. Jeśli masz miernik analogowy, zobaczysz metalowy dysk obracający się za szklanym frontem. Jeśli masz cyfrowy licznik, nie będzie dysku; zamiast tego zobaczysz migający cyfrowy wskaźnik stanu. To mrugnięcie jest znane jako "uderzenie". Spójrz na przód miernika na liczbę oznaczoną "kH". Dwie najczęstsze liczby to 1,0kH i 7,2 kHz - jeśli twoja jest inna, to w porządku. Zapisz ten numer.

    Jeśli masz miernik analogowy, musisz obejrzeć metalowy dysk. Dysk powinien mieć na swoim rodzaju znak wskazujący punkt początkowy w kole. Zaczekaj, aż znak minie strzałkę wskaźnika na powierzchni miernika. Kiedy trafi w tę strzałę, uruchom stoper i poczekaj, aż się obróci. Gdy znacznik dysku powróci do strzałki, wskazując jeden pełny obrót, zatrzymaj stoper. Jest to wzór do obliczania poboru mocy w oparciu o wirowanie dysku analogowego:

    (3600 / liczba sekund) * kH # = zużyte waty

    Powiedzmy, że obejrzeliśmy nasz licznik i dysk zajmował 15 sekund, aby obrócić jeden pełny obrót. Dodatkowo notacja kH na powierzchni miernika wynosiła 7,2. Podłączamy liczby w taki sposób:

    (3600/15) * 7,2 = 1728 watów

    To rzeczywiste zużycie tego urządzenia w danym momencie. Biorąc ten numer i wracając do formuły z wcześniejszego przewodnika (konwersja watów na godziny killowatt) możemy obliczyć, że urządzenie, które mierzyliśmy, zużyje 1.728 kilowatów na godzinę, jeśli utrzyma ten poziom poboru mocy i będzie kosztować nam 21,6 centów za godzinę do działania.

    Aby obliczyć zużycie energii na liczniku cyfrowym, używamy podobnej techniki liczenia i formuły. Jeśli masz metr do digtal, wyjdź na zewnątrz ze stoperem i przygotuj się do policzenia. Uruchom stoper i zacznij liczyć liczbę uderzeń. Kontynuuj to tak długo, jak możesz to znieść. Podłącz liczby do tej formuły:

    (3600 * uderzeń) / sekund * kH # = zużyte waty

    Im dłużej będziesz mógł liczyć, tym dokładniejszy będzie odczyt.

    Podczas gdy pomiar na mierniku jest dokładniejszy niż odczytanie etykiety i wykonanie obliczenia szacunkowego, pokazuje nam tylko zużycie energii w dokładnie tej samej chwili (chociaż dokładniej, jeśli masz cyfrowy miernik i wysoką tolerancję dla stojących przy strona twojego domu, licząc do siebie). Lepsze niż praktycznie zgadywanie, ale nadal dość podatne na błędy, ponieważ trudno jest wyodrębnić pojedynczy przedmiot w domu i niepraktyczne zmierzyć go wielokrotnie, aby uzyskać średni wskaźnik zużycia.

    Używanie miernika urządzenia do pomiaru indywidualnego zużycia

    Jeśli zgadywanie etykiety jest szalenie nieprecyzyjne i stojąc na zewnątrz przy twoim mierniku jest tylko nieznacznie dokładniejsze (i nieskończenie bardziej nużące), to gdzie to nas opuści? Potrzebujemy prostego i taniego sposobu mierzenia zużycia urządzenia między urządzeniem a gniazdem. Wprowadź prosty licznik watogodzin wtykowych!

    Licznik watomierza to proste urządzenie, które podłącza się między urządzeniem a ścianą, które mierzy zużycie energii w locie. Nawet lepiej, wykona obliczenia dla ciebie. Najbardziej znanym miernikiem watogodzin na rynku jest monitor energii P3 Kill-A-Watt. Istnieje wiele wersji, ale zdecydowanie najlepszą wartością jest Kill-A-Watt 4460, który kosztuje około 28 USD. P4400 z 20 USD nie posiada wewnętrznego akumulatora, który zachowałby ustawienia podczas ruchu lub przerwy w zasilaniu, a P4488 (40 USD) jest bardziej masywny i oferuje wbudowany zegar o wątpliwej użyteczności.

    Do naszych testów użyliśmy Kill-A-Watt 4460 i byliśmy bardzo zadowoleni z łatwości użytkowania i dokładności urządzenia. Korzystanie z urządzenia jest proste. Najpierw podłącz go do gniazdka, którego zwykle używasz do urządzenia. W naszym przypadku byliśmy raczej zainteresowani tym, ile energii zużywa serwer biurowy. Po podłączeniu P3 i urządzenia przytrzymaj przycisk RESET, aż wyświetlacz zacznie migać. Następnie przytrzymaj przycisk SET, aż pojawi się wskaźnik kWh i zacznie migać. Użyj klawiszy góra / dół, aby dostosować kwotę w polu stawek, aż dopasuje się do aktualnego kursu użyteczności (w naszym przypadku skorygowaliśmy domyślne 0.250 dolarów do 0,125 $). Naciśnij ponownie przycisk SET, aby zapisać szybkość.

    Stamtąd można nacisnąć przycisk MENU, aby przełączyć różne wyświetlacze (takie jak napięcie linii, prąd, waty, częstotliwość linii i koszt). Po przeczytaniu menu kosztu użyj strzałek w górę / w dół, aby przełączać między godzinami, dniami, tygodniami, miesiącami i rocznymi kosztami. Im dłużej pozostawisz urządzenie podłączone do Kill-A-Watt, tym dokładniejszy odczyt uzyskasz (chociaż po kilku dniach regularnego użytkowania z pewnością maleje zysk z większej dokładności).

    Na przykład, kiedy po raz pierwszy podłączaliśmy serwer, odczyty z pierwszych minut wskazywały, że koszt jego uruchomienia przez 24 godziny na dobę wynosił około 20 USD miesięcznie. Początkowe uruchomienie maszyny wyssało jednak wyższą niż zwykle ilość energii, a po kilku godzinach opuszczenia Kill-A-Watt spadło do 17 USD, a po jednym dniu spadło do 15 USD miesięcznie, odzwierciedlając lepszy średni koszt za godzinę.

    Uśrednianie i automatyczne obliczanie to najlepsza cecha Kill-A-Watt. Ciekawe, ile energii ta maszyna do espresso kosztuje miesiąc? Śmiało i mierz to przez tydzień. Kill-A-Watt będzie śledzić wzloty i upadki i da ci średnie zużycie energii na wszystko od godziny do roku. Kiedy będziesz zadowolony z pomiaru, po prostu odłącz urządzenie, zlokalizuj je w pobliżu nowego urządzenia, które chcesz zmierzyć, naciśnij przycisk RESET i zacznij mierzyć zużycie energii nowego urządzenia. To takie proste.


    Jak widać, podczas gdy ręczne obliczenia, które opisaliśmy na początku przewodnika, są świetne do ćwiczenia umiejętności matematycznych i lepszego spojrzenia na swój miernik mocy, jasne zainwestowanie 28 USD w Kill-A-Watt zaoszczędzi Ci ogromnej ilości czas i daje najdokładniejsze pomiary.