5 mitów o karierze, które muszą zostać pokonane
Czy jesteś świeżo upieczony absolwent chcesz stać się wydajnym członkiem społeczeństwa? A może jesteś kimś, kto dokonał złego wyboru kariery i teraz chce zacząć od nowa? To będzie trudna jazda, ponieważ jesteś tylko ograniczony do twojego stopnia, umiejętności i poziomu doświadczenia, prawda?
Źle! Były czasy, kiedy taka koncepcja mogła być prawdziwa, ale już nie. Jesteśmy w wieku przełamywania murów i budowania ich na nowo, czas, w którym twój stopień, umiejętności, doświadczenie i lokalizacja nie mają już znaczenia.
Jedynym ograniczeniem jest ty, a my za chwilę przełamać te koncepcje, które wiele osób wciąż ma na myśli o karierze zawodowej - koncepcje, które kiedyś były prawdziwe, ale już nie.
Zaczynajmy.
1. Kariera i wynagrodzenie zawsze zaczynają się od dołu
Każdy musi zacząć i zadowalać się otrzymywaniem minimalnego wynagrodzenia, dobrze? To standard dla wszystkich, którzy rozpoczynają karierę w dowolnej branży. Nie ma znaczenia, czy masz lata doświadczenia w innym polu, jeśli wprowadzisz nowe pole, słowa „Wynagrodzenie zależy od doświadczenia” jest zawsze na drobnym drukiem.
Należy zauważyć, że w tym kontekście doświadczenie jest niewyraźną kombinacją lat spędzonych na pracy w tej dziedzinie oraz rzeczywistych umiejętności pracy. I oczywiście to prawda, mając kilkuletnie doświadczenie w danej dziedzinie oznacza, że jesteś bardziej wykwalifikowany. Albo to jest? Co najmniej kilkadziesiąt lat temu była to prawda.
Nigdy więcej. Obecnie możesz spędzić od miesiąca do pół roku szlifowanie umiejętności w zakresie tworzenia aplikacji internetowych lub mobilnych od zera bez rzeczywistego doświadczenia zawodowego i nadal wylądujesz na stanowisku, które płaci podwójnie lub trzykrotnie więcej niż oczekujesz. To znaczy nie musisz już zaczynać od dołu.
Zaczynając od dołu i wspinanie się po drabinie to stara koncepcja, nie ma już zastosowania - przynajmniej w środowisku innym niż korporacyjne. W dzisiejszej tętniącej życiem scenie startowej nie musisz rozpoczynać pracy na poziomie podstawowym ani podejmować najtańszej pracy w swoim zawodzie. Status nie ma znaczenia, tylko umiejętności. Bez biurokracji, bez polityki biurowej.
Liczba lat już się nie liczy, ale najważniejsze są twoje umiejętności. Udaj się do Zdalne OK i przekonaj się, czy zamieszczone tam prace pasują do Twoich umiejętności - zazwyczaj wynagrodzenie zaczyna się od 20 000 USD rocznie do 100 000 USD w zależności od poziomu. Ale masz pomysł - chodzi o to, jakie umiejętności możesz zaoferować, a nie lata.
2. Duże firmy oznaczają lepsze możliwości
Moim marzeniem było obudzić się rano, założyć garnitur i krawat, i pracować w narożnym biurze na najwyższym piętrze dużej firmy. Dzisiaj piszę ten artykuł w mojej piżamie i jestem najszczęśliwszym człowiekiem żyjącym. Ale dygresję.
Pracować dla duże firmy oznaczają, że jest dużo miejsca na rozwój, wiele możliwości odkrycia, prawda? Mówiąc logicznie, tak powinno być, ponieważ duże firmy mają do tego środki. Ale to jest zbyt daleko od prawdy.
Kiedy pracujesz dla dużej korporacji, wielomiliardowa międzynarodowa firma, jest bardzo mało miejsca na wzrost. Każda pozycja jest pełna i nie możesz liczyć na awans w ciągu roku, dwóch lub trzech, po prostu dlatego, że ludzie, którzy są na tych stanowiskach, których możesz pożądać, byli tam od kilku lat do kilkudziesięciu lat..
Ale oczywiście nie mówię, że nie ma żadnych szans na rozwój, chcę tylko to powiedzieć jest znacznie wolniejszy, dużo.
Teraz rozważ to, jeśli ty praca na starcie z szybkim wzrostem wykładniczym, a jeśli jesteś jednym z jego pierwszych pracowników, czy to nie oznacza, że zostaniesz popchnięty na szczyt, ponieważ pomożesz im rosnąć?
Na tej uwadze, dlaczego nie chcieć być osobą, która jest godna być współzałożycielem startupu?
3. Najlepsze miejsca pracy można znaleźć tylko w swojej niszy
Świezi absolwenci nie są jedynymi, którzy popadają w ten mit, nawet ludzie z wieloletnim doświadczeniem jakoś kręcą to myślenie, że powinni pracować tylko w swojej niszy, przemyśle lub stopniu..
Ja na przykład, zna trzy zarejestrowane pielęgniarki, które pracują przy projektowaniu i rozwijaniu stron internetowych. Studiowałem technologię informacyjną, a tutaj piszę artykuły na blogi i na stronie pracuję jako konsultant marketingowy.
Wiele osób powiedziałoby, że marnowanie pracy na innym polu, ponieważ spędzili lata na studiowaniu czegoś innego, dlatego spędzają kilka miesięcy na lata szukając swoich "wymarzona praca”.
Pomysł, że powinieneś pracować w oparciu o rzeczy, które studiowałeś podczas studiów lub w oparciu o swoje doświadczenie zawodowe, odizoluje cię tylko do bardzo małego świata, który znasz. Jak powiedziałem powyżej, liczy się twój zestaw umiejętności i chęć do nauki, nie to, jaki jest twój stopień lub rzeczywiste doświadczenie w różnych branżach.
4. Bycie jackiem wszystkich branż jest złe, powinieneś być mistrzem jednego
Opanowanie tylko jednego handlu będzie twoim pogrzebem. Powiedzenie „Jack wszystkich branż, mistrz żadnego” oznacza, że osoba jest przydatna w wielu dziedzinach, ale tylko na poziomie podstawowym. Oznacza to również, że jest niewiele miejsca na wzrost w porównaniu z tymi, którzy są ekspertami w danej dziedzinie lub umiejętnościach.
I to prawda. Bycie najlepszym w jednym miejscu oznacza, że firmy będą cię chciały mieć po swojej stronie. Powiedz na przykład programowanie. Wielu producentów oprogramowania chciałoby, abyś był w swoim zespole, a to jest absolutnie w porządku.
Kto jednak mówi, że nie możesz być mistrzem wielu zawodów? Jeśli myślisz, że jest to niemożliwe, skazałeś się już na to, by nie zostać jednym.
W dzisiejszym szybkim środowisku, ci, którzy są wystarczająco płynni w swoich umiejętnościach, są cenieni wyżej niż ci, którzy znają tylko jedną rzecz. Jeśli znasz projektowanie stron internetowych, rozwój, marketing, sprzedaż i resztę pakietu, co powstrzymuje startup przed dotarciem do Ciebie - kto wie, jak wszystko działa?
5. Wyjście poza to jest dobre
Kiedy ty pracuj dla firmy i poświęć się jej, nawet spędzając kilka godzin w tygodniu, pracując poza normalnymi godzinami, zabierając pracę do domu i spędzając dni odpoczynku i święta, stajesz się graczem zespołowym, który kocha twoją firmę, prawda? I to prawda, przynajmniej dla ciebie.
Prawda jest taka, że sam siebie ranisz. Kilka miesięcy temu napisałem artykuł zatytułowany Czemu Powinieneś unikać przepracowania co wyjaśnia, dlaczego tak jest. Podsumowując:
- Nikt nie umrze, jeśli przestaniesz dziś pracować. I to prawda. Zawsze możesz kontynuować pracę jutro. Zegar, kiedy nadejdzie czas, idź spotkać się z przyjaciółmi, zadzwoń do rodziców, chodź ze swoim psem, oglądaj film, odpocznij. W każdym razie to twoje życie.
- Firma, w której pracujesz, to biznes. To nie twoja rodzina, zdecydowanie nie twój przyjaciel. Troszczy się o pieniądze, bez względu na to, jak bardzo ci mówią, że dbają o ciebie. W końcu, jeśli nie zarobią na tobie pieniędzy, zostaniesz odrzucony.
- W końcu jesteś zbędnym zasobem. Istnieją dosłownie miliony ludzi poszukujących pracy, a firma nie zastanowi się dwa razy, by cię zastąpić lub zwolnić, jeśli oznacza to, że mogą zaoszczędzić na tym.
Japończycy są w tym szczególnie źli kultura przepracowania. Jest to oczywiście skrajna forma, ale masz pomysł. Pracujesz dla siebie, a nie dla firmy. Zapamietaj to.
Do końca
Świat szybko się zmienia i sposób działania również działa. To, co było prawdziwe lata temu, nie ma już dziś szczególnego zastosowania. Nie musisz podążać za „zasady” gry, możesz pominąć linie, zbudować coś dla siebie, eksperymentować i po prostu robić to, co chcesz. Jedynym ograniczeniem jest sam.